OldTown znów w Stargardzie

Blisko 900 osób bierze udział w kolejnej odsłonie wyjątkowej gry terenowej OldTown. Na opuszczonym lotnisku w Kluczewie walczą o przetrwanie w świecie zniszczonym przez katastrofę nuklearną. Na 100 godzin zmieniają się m.in. w wojowników, handlarzy, rzemieślników, czy zwykłych mieszkańców. Każdy może samodzielnie wykreować swoją postać.

Już po raz szesnasty setki pasjonatów biorą udział w larpie na lotnisku w Kluczewie. Gra trwa przez cztery dni bez przerwy. Uczestnicy tworzą od podstaw cały postapokaliptyczny świat. Są własnoręcznie wykonane stroje, niezwykłe pojazdy i artefakty. OldTown 2077 nigdy nie zasypia. W każdej chwili rozgrywają się kolejne emocjonujące sceny. Klimat tego wyjątkowego wydarzenia można zobaczyć na zdjęciach, ale jak podkreślają organizatorzy – na żywo przeżycia są znacznie bardziej intensywne.

OldTown to impreza tylko dla uczestników z akredytacjami. W postapokaliptycznym świecie zamykają się na kilka dni, całkowicie zostawiając na ten czas swoje normalne życie. Warto zajrzeć na facebookowy profil festiwalu, gdzie można podejrzeć mieszkańców OldTown.

Zdjęcia: FB/OldTown