Zrobili klimat na czytanie

Tegoroczna stargardzka odsłona Nocy Bibliotek była wyjątkowo nastrojowa. Wzięły w niej udział najprawdziwsze, ręcznie wykonane straszydła. Nie zabrakło upiorów i wampirów, które zaprezentowały się podczas parady. Oczywiście znalazł się też czas na czytanie.

Miasteczko biblioteczne ruszyło już po południu. Dzięki termu do zabawy mogli dołączyć nawet ci uczestnicy, którzy kładą się spać nieco wcześniej. Wybór atrakcji na terenie przy tymczasowej siedzibie Książnicy Stargardzkiej był naprawdę duży. Warsztaty plastyczne, gry i zabawy, fotobudka – to tylko niektóre z nich. Na wszystkich czekały też słodkie niespodzianki.

Z kolei spod remontowanej biblioteki przy ul. Mieszka I wyruszyli uczestnicy gry terenowej. Na każdym etapie musieli wykonywać różne zadania, za które otrzymywali następne elementy układanki. Tegorocznej ogólnopolskiej Nocy Bibliotek towarzyszył także film. Przez cały weekend można było bezpłatnie oglądać on-line animację „Jakub, Mimmi i gadające psy”.

Zdjęcia: FB/Książnica Stargardzka