Aktualności: Edukacja
Finał „Biegu brzegiem serca”
21 marca 2019
563 km w 13 dni przebył Mariusz Malec w ramach kolejnej odsłony akcji „Wybiegajmy Dzieciom Uśmiech”. Wczoraj dobroczyńca powrócił do Stargardu. Został hucznie powitany m.in. przez Klub Morsów „Miedwianie”, członków Stowarzyszenia „Stargard na Rowery”, kibiców Spójni i prezydenta Rafała Zająca.
– Jestem dumny, że w naszym mieście są takie wyjątkowe osoby. Mariusz Malec i Ryszard Wieczorkiewicz udowodnili, że nie ma rzeczy niemożliwych. Dzięki ich wytrwałości o akcji dowiaduje się coraz więcej osób. To szansa na dalszą pomoc dla dzieci. Dziękujemy za każdy przebiegnięty kilometr. Dziś spełniacie cudze marzenia. Życzę, aby wasze również się spełniły – mówi prezydent Rafał Zając.
Śmiałkowie zbierali fundusze na leczenie i rehabilitację Milenki i Kornelki. Wydarzenie to kolejna odsłona akcji „Wybiegajmy Dzieciom Uśmiech”, której inicjatorem jest Mariusz Malec. W ubiegłym roku każdego dnia pokonywał minimum 10 km. Tegoroczne wyzwanie również związane było z pomocą dla dziewczynek. Dobroczyńcy podążali wzdłuż wybrzeża Bałtyku. Biegaczowi towarzyszyli dwaj rowerzyści – stargardzianin Ryszard Wieczorkiewicz i Ireneusz Mania z Łeby.
– Ludzie chcą pomagać. Trzeba im tylko pokazać, jak mogą to robić. Na całej trasie spotkaliśmy fantastyczne osoby i otrzymaliśmy mnóstwo wsparcia i pozytywnej energii. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w naszą akcję. To była niesamowita przygoda – mówi Mariusz Malec. – A mnie jest żal, że to już się kończy – dodaje Ryszard Wieczorkiewicz.
„Bieg brzegiem serca” rozpoczął się 8.03. w Piaskach pod Krynicą Morską. Kolejne przystanki to Świbno, Gdynia, Władysławowo, Hel, Łeba, Ustka, Bobolin, Mielno, Kołobrzeg, Rewal, Międzywodzie. 20.03. dobroczyńcy dotarli do mety znajdującej się w Świnoujściu.
Zdjęcia: UM w Stargardzie/Facebook/Mariusz Malec