Uczył śpiewania do gwiazd

Mija 10 lat od śmierci Mariana Bęćkowskiego – nauczyciela, wychowawcy, muzyka i kompozytora. To ważna postać dla Stargardu. Stworzył autorski program edukacji muzyczno-wokalnej dzieci i młodzieży. Był wielkim pasjonatem muzyki i poezji, przekazującym te wartości swoim wychowankom.
​
Wspomnienie o Marianie Bęćkowskim znalazło się w ogólnopolskim roczniku „Piosenka” wydawanym przez Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu. „Czy to możliwe, żeby jeden człowiek, pracując z młodzieżą, doprowadził do tego, że 70-tysięczny Stargard przez wiele lat nazywany był zagłębiem poezji śpiewanej? Możliwe. Sprawił to Marian Bęćkowski (…)” pisze Bożena Kuszela.
Artysta uczył muzyki i śpiewu, ale także organizował koncerty i prowadził zespoły. Swoją działalność rozpoczął w latach 70. w Młodzieżowym Domu Kultury. Później pracował w Szkole Podstawowej nr 4 i Zespole Szkół Zawodowych nr 1. Był inicjatorem powstania klas o profilu muzycznym. W latach 80. i 90. jego wychowankowie zaczęli odnosić sukcesy na scenach w całej Polsce – m.in. w Wrocławiu, Kołobrzegu, Olsztynie i Ostrołęce.

Zawód był dla Mariana Bęćkowskiego prawdziwą pasją. Uczył techniki śpiewu, ale równie dużą uwagę zwracał na interpretację utworu i emocje, które towarzyszą muzyce. Jego wychowankowie wspominają nauczyciela, będącego jednocześnie mentorem i przyjacielem. Potrafił dotrzeć do każdego ucznia i w każdym znaleźć coś wyjątkowego.

W ubiegłym roku odbył się koncert „Szyby” pamięci Mariana Bęćkowskiego. W Teatrze Letnim w Parku Chrobrego zabrzmiały dźwięki utworów skomponowanych przez muzyka do wierszy m.in. K. I. Gałczyńskiego i M. Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Na scenie wystąpili wychowankowie artysty, a także zaproszeni goście.

Pamiętamy.

Print screen: rocznik „Piosenka” – wyd. Muzeum Piosenki Polskiej w Opolu/zdjęcie autorstwa Tadeusza Surmy