Olimpijski ogień znów zapłonął

Po przerwie spowodowanej pandemią zawodnicy Wojewódzkich Igrzysk Lekkoatletycznych Osób Niepełnosprawnych wrócili na stadion. Znów przeszli w radosnym pochodzie, zapalili znicz i wystartowali w kilku konkurencjach. To już 27. odsłona wyjątkowego wydarzenia – święta sportu, przyjaźni, pokonywania własnych słabości i hartu ducha.

Igrzyska rozpoczął marsz drużyn prowadzonych przez orkiestrę Big Band z Domu Kultury Kolejarza. W zawodach wzięły udział reprezentacje z naszego miasta, ale również goście m.in. ze Szczecina, Świnoujścia, Kamienia Pomorskiego, Nowogardu, Choszczna, Polic, Nowielina i Gryfic. O doping zadbały m.in. panie z zespołu Seniority.

Olimpijski znicz odpalono z oryginalnej pochodni z zimowych IO w Turynie w 2006 r. Zawodnikom towarzyszyli wyjątkowi goście, olimpijczycy i paraolimpijczycy – Róża Data-Ptak, Żaneta Papierska, Ryszard Fornalczyk, Wojciech Matusiak i Ryszard Chybiński. Tradycyjnie już sportowcy skakali w dal, rzucali piłeczką palantową i startowali w biegach. Na najlepszych czekały puchary i dyplomy, ale oprócz rywalizacji najważniejsza była dobra zabawa.

Organizatorem Wojewódzkich Igrzysk Lekkoatletycznych Osób Niepełnosprawnych jest stargardzkie koło Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną we współpracy z Zachodniopomorską Radą Olimpijską.

Zdjęcia: Paweł Bieg