Dzik jest dziki

W Stargardzie, podobnie jak w wielu polskich miastach, w pobliżu domów pojawiają się dziki. Zwierzęta wabią przede wszystkim resztki jedzenia, które łatwo znajdują np. w naszych śmietnikach. Zdarza się również, że są celowo dokarmiane przez mieszkańców. Trzeba pamiętać, że to dzikie zwierzęta, których nie powinniśmy przyzwyczajać do kontaktu z człowiekiem. Warto poznać zasady postępowania pozwalające zapobiegać pojawianiu się dzików na naszym terenie.

Przede wszystkim nie wolno ich dokarmiać. Zostawiając jedzenie w pobliżu domów, uczymy dziki, że w ten sposób mogą łatwo zdobyć pokarm. Dlatego zawsze trzeba utrzymywać czystość i porządek na działkach, w ogródkach oraz przy pojemnikach na odpady. Dzięki temu zniechęcamy zwierzęta do kolejnych wizyt w naszej okolicy. Pomocne jest również właściwe, mocne ogrodzenie posesji.

Co zrobić, kiedy mimo zachowania tych zasad, spotkamy je na swojej drodze? Najważniejsze – zachować spokój. Nie należy podchodzić do dzików, robić zdjęć aparatem z lampą, próbować ich łapać, szczuć psem albo przepędzać w miejsca, z których nie ma ucieczki. To dzikie zwierzęta – sprowokowane nietypowym zachowaniem człowieka mogą zaatakować. Najbezpieczniej nie zwracać na siebie uwagi, jak najszybciej odejść od nich, a w razie potrzeby zadzwonić do Straży Miejskiej (986) albo na Policję (112).