Aktualności: Inne
Zawisza czuwa nad rondem
23 lutego 2021
Od 2019 r. kierowcy jeżdżą po dużym rondzie u zbiegu ul. Bydgoskiej, M. Skłodowskiej-Curie, Obwodnicy Staromiejskiej i Kazimierza Wielkiego. Do tej pory nie miało ono swojej nazwy. Radni Rady Miejskiej zdecydowali, że skrzyżowanie będzie nosić imię Zawiszy Czarnego.
– To rondo jest istotne w przestrzeni Stargardu nie tylko ze względu na układ komunikacyjny. Sąsiaduje z pomnikiem patriotycznym i miejskimi plantami. Nazewnictwo placów, parków i ulic może mieć różne funkcje. Tym razem postawiliśmy na tę edukacyjną, ale też na uhonorowanie postaci. Ten szlachetny rycerz niedościgniony w boju, a także znakomity dyplomata jest naszą odpowiedzią na te czasy. Wartości w polityce i w życiu społecznym powinny zawsze być na pierwszym miejscu – mówi prezydent Rafał Zając.
Rondo znajduje się w pobliżu pomnika „Stargardzianie Ojczyźnie – w setną rocznicę odzyskania niepodległości”. Dlatego postanowiono, że jego nazwa powinna nawiązywać do symboliki patriotycznej. Zawisza Czarny jest uznawany za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli średniowiecznego polskiego rycerstwa. To jeden z bohaterów bitwy pod Grunwaldem. Do dzisiaj jest postrzegany jako symbol wierności, lojalności i męstwa, o czym świadczy chociażby powszechnie używany związek frazeologiczny polegać na kimś jak na Zawiszy.
Miasto dofinansowało inwestycję Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad kwotą 2 500 000 zł. W ramach tego projektu powstało również drugie rondo – u zbiegu ul. Gdańskiej, Gdyńskiej, Szosy Maszewskiej, Morskiej i Wiśniowej. Dzięki temu ruch aut jest bardziej płynny. Wcześniej – przy skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną – trzeba było czekać na przejazd nawet kilkanaście minut.
Zdjęcie: UM w Stargardzie/archiwum