Dom Książki dla każdego

Wchodząc do – wydawałoby się dobrze znanych – wnętrz Książnicy Stargardzkiej chwilami trzeba się naprawdę dobrze zastanowić, gdzie jesteśmy. Wyremontowana placówka zachwyca z zewnątrz i w środku, oferując znacznie więcej niż wypożyczanie książek. Choć to one nadal są tam najważniejsze, Książnica otwiera się na twórczych i kreatywnych stargardzian, którzy przy ul. Mieszka I znajdą przestrzeń do realizacji swoich pasji.

– Spotkanie z książką jest tak naprawdę spotkaniem z drugim człowiekiem. Książnica Stargardzka doskonale łączy te dwie przestrzenie – zarówno w przenośni, jak i dosłownie. To miejsce, w którym można budować nowe, wartościowe relacje. Zyskaliśmy obiekt świetnie spełniający swoje dotychczasowe funkcje, ale też dający szeroką przestrzeń na nowe. Jestem przekonany, że znacząco wzbogaci życie kulturalne Stargardu, dając mieszkańcom najwyższą jakość – mówi prezydent Rafał Zając.

Oba budynki Książnicy zostały kompleksowo wyremontowane. Projektując nową przestrzeń, skupiono się na zwiększeniu dostępności placówki dla osób z niepełnosprawnościami. Teraz wszyscy komfortowo skorzystają z biblioteki – niezależnie od stopnia sprawności. W ramach ogromnej inwestycji w KS pojawiło się także zupełnie nowe wyposażenie. Wnętrza zostały urządzone w taki sposób, żeby zachęcić do spędzania w nich wolnego czasu. Oczywiście nadal jednym z najważniejszych miejsc jest wypożyczalnia, w której na czytelników czekają dziesiątki tysięcy książek i innych publikacji. Ale nowa Książnica to również przestrzeń do spotkań, wymiany myśli, kreatywnych działań i realizacji pasji.

Data ponownego otwarcia placówki nie jest przypadkowa. 22 września 1973 r. w tym samym miejscu uruchomiono siedzibę ówczesnej Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej – po odbudowie z wojennych ruin i wzniesieniu nowego pawilonu. Przypomina o tym symboliczny klucz, który można zobaczyć w wyremontowanym wnętrzu KS. – Spotykamy się dokładnie po 50 latach od otwarcia biblioteki. W 1973 r. była to bardzo nowoczesna placówka. Dziś oddajemy stargardzianom zmodernizowaną przestrzeń, która jest otwarta dla każdego. Chcemy, żeby odpowiadała potrzebom współczesnych czytelników i wszystkich, którzy znajdą tu miejsce dla siebie – mówi Jolanta Aniszewska, dyrektor Książnicy Stargardzkiej.

Wartość całej inwestycji to prawie 15 000 000 zł. Na ten cel pozyskaliśmy blisko 4 000 000 zł z funduszy Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Kolejne dofinansowanie – prawie 1 000 000 zł – to środki z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Trwa weekend nowego otwarcia Książnicy. W piątek, sobotę i niedzielę (22, 23 i 24.09.) można wziąć udział w wielu ciekawych aktywnościach. Coś dla siebie znajdą osoby w każdym wieku i o naprawdę różnych zainteresowaniach. Warsztaty rękodzieła, pokaz bajek, motoryzacyjna niespodzianka, joga, przedstawienie teatralne dla najmłodszych – to tylko niektóre punkty bogatego programu. Pełny plan na najbliższe dni można znaleźć tutaj.

Zdjęcia: Paweł Bieg