Kartoniki z historią

Klimatyczne, z nutką tajemnicy, przywołujące wspomnienia – takie właśnie są fotografie sprzed lat. Wykonane w przedwojennych stargardzkich atelier dziś pobudzają wyobraźnię. Niektóre pochodzą jeszcze z XIX wieku. Muzeum Archeologiczno-Historyczne w nowym cyklu „Stargardzianie z kartonika” prezentuje wizerunki dawnych mieszkańców naszego miasta.

Fotografie można podziwiać na facebookowym profilu MAH. W ramach cyklu opublikowano na razie cztery zdjęcia. Na pierwszym znalazło się niemowlę. Niestety nie wiadomo nic więcej – dziś nie jesteśmy w stanie poznać jego lub jej imienia, ani dalszych losów. Czy fotografa odwiedziło z rodzicami? Czy zostało uwiecznione z jakiegoś szczególnego powodu? Pewne jest, że dziecko pojawiło się w atelier M. Hintze przy ówczesnej ul. Dworcowej 22 (dziś to ul. S. Wyszyńskiego). Zdjęcie zrobiono w latach 1893-1900.

Kolejna odsłona cyklu to portret prawdopodobnie rodzinny – trzech chłopców i dwie dziewczynki cierpliwie pozują do zdjęcia. Jedno z dzieci trzyma album z innymi fotografiami. Być może wizyta w atelier Carla Wichmanna była okazją do uzupełnienia rodzinnej kroniki. Zdjęcie wykonano między rokiem 1871 a 1882. Carl Wichmann miał swoją pracownię przy Jägerstrasse 11. Dziś to ul. Płatnerzy.

Dwóch następnych „stargardzian z kartonika” łączy zamiłowanie do długiej brody – bez wątpienia modnej na przełomie wieków. Jeden z panów został sfotografowany w atelier M. Hintze, a drugi w atelier Alexandra Wolfa przy Markt 6 (Rynek Staromiejski). Oba zdjęcia pochodzą z końca XIX w. lub początku XX w.

Warto zaglądać na profil MAH, gdzie przedstawiane będą kolejne ciekawe zdjęcia. Schowane w muzealnych archiwach albo prywatnych zbiorach teraz mają okazję ujrzeć światło dzienne i opowiedzieć swoją historię – codziennego życia stargardzian sprzed ponad 100 lat.

Zdjęcia: MAH w Stargardzie