Aktualności: Sprawy urzędowe

Święto biało-czerwone

13 listopada 2023

Oficjalne uroczystości, pokaz sprzętu wojskowego, koncerty, bieg – tak w Stargardzie wspólnie obchodziliśmy Narodowe Święto Niepodległości. Tradycyjnie w kolegiacie odbyła się również msza święta w intencji Ojczyzny. Z kolei na Rynku Staromiejskim jak zawsze dużą popularnością cieszyła się także wojskowa grochówka.

Tegoroczne świętowanie rozpoczęło się oficjalnie – spotkaniem przy pomniku „Stargardzianie Ojczyźnie – w setną rocznicę odzyskania niepodległości”. Tam złożone zostały symboliczne, biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów Dnia Niepodległości była uroczysta msza święta. Tuż po nabożeństwie na Rynku Staromiejskim rozpoczął się apel wojskowy. 11 listopada to również coroczna okazja do wręczenia żołnierzom awansów na wyższe stopnie.

W okolicy Rynku już od samego rana dużo się działo. Stargardzianie podziwiali wojskowe pojazdy i sprzęt, a żołnierze opowiadali ciekawostki o elementach swojego wyposażenia. To atrakcja, która zawsze cieszy – przede wszystkim dzieci, ale nie tylko. Dorośli również z zainteresowaniem fotografowali imponujące pojazdy i dowiadywali się więcej na ich temat. Kolejnym obowiązkowym elementem obchodów Dnia Niepodległości była wojskowa grochówka.

W tym roku stargardzianie mogli też wziąć udział w aż 2 bezpłatnych wydarzeniach muzycznych. W kolegiacie na organach zagrał prof. dr hab. Bogdan Narloch. Z kolei w Stargardzkim Centrum Kultury Orkiestra Camerata dała koncert prezydencki. Nasi muzycy w towarzystwie skrzypka Radosława Pujanka i Baltic Neopolis Orchestra zagrali utwory m.in. Ignacego Paderewskiego i Marka Jasińskiego.

11 listopada w naszym mieście świętowaliśmy także na sportowo. Ośrodek Sportu i Rekreacji już po raz szósty zorganizował Bieg „Stargard dla Niepodległej”. Prawie 140 osób wystartowało w Parku Chrobrego. Najdłuższa trasa wyniosła 5 km, a najkrótsza, którą pokonywały nawet dwulatki – 200 m. W głównym biegu wśród kobiet najszybsza była Agata Kosztowny, a wśród mężczyzn – Mirosław Prośniewski. Każdy uczestnik dostał pamiątkowy medal i gadżety, a regenerację po wysiłku zapewniły świętomarcińskie rogale.

Zdjęcia: Paweł Bieg/FB/OSIR/Paweł Zdziech