Aktualności: Edukacja
Wytrwale biegną brzegiem serca
18 marca 2019
Niecałe 100 km pozostało Mariuszowi Malcowi do mety kolejnej odsłony projektu „Wybiegajmy Dzieciom Uśmiech”. Biegacz wraz z dwoma rowerzystami podążają wzdłuż wybrzeża Bałtyku. Przed nimi ostatnie trzy etapy trasy. Mariusz Malec, Ryszard Wieczorkiewicz i Ireneusz Mania zbierają fundusze na leczenie i rehabilitację Milenki i Kornelki.
Następnym przystankiem „Biegu brzegiem serca” był Bobolin. Po drodze śmiałkowie spotkali wojsko, które prowadziło manewry na plaży. Z tego powodu trasa Mariusza Malca wydłużyła się do 58 km. Pogoda nadal nie odpuszcza. Sportowcy mierzą się z deszczem i silnym wiatrem.
Sobotni etap Bobolin – Mielno obfitował w niespodzianki. Dobroczyńców wsparli biegacze ze Stargardu. Na miejscu nie zabrakło spotkań z członkami okolicznych klubów morsa. – To był niesamowity dzień. Tak zorganizowanej akcji, tylu ludzi, radości i energii dawno nie doświadczyłem. Dziękuję za wspaniałe przyjęcie i każdą deklarację wpłaty na konto dziewczynek – mówi Mariusz Malec.
Kolejny dzień także zaskoczył dobroczyńców. Na trasie dołączyli do nich następni rowerzyści i biegacze ze Stargardu. Razem dotarli do Kołobrzegu, gdzie świętowano Dzień Zaślubin z Morzem.
W poniedziałek (18.03.) Mariusz Malec wraz z towarzyszami udadzą się do Rewala. Łącznie zamierzają przebyć 550 km w 13 dni. Meta znajduje się w Świnoujściu. Sportowcy chcą dotrzeć tam już w tę środę (20.03.).
Zmagania z trasą można śledzić na stronie www.stargard.pl, fanpage’u Stargardu oraz na facebookowym profilu akcji „Wybiegajmy Dzieciom Uśmiech”.
Zdjęcie: Facebook/Mariusz Malec