Zima w Stargardzie

Początek 2021 r. przywitał nas mrozami i opadami śniegu. To, co najbardziej ucieszyło najmłodszych, sprawiło pewne trudności zwłaszcza kierowcom. W styczniu i lutym Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej prowadziło w całym Stargardzie akcję odśnieżania. Koordynował ją Zarząd Usług Komunalnych. Z kolei Straż Miejska pomagała odpalać samochody. Sprzęt MPGK zostanie w gotowości do końca marca.

W ramach akcji odśnieżano ulice, chodniki, przejścia dla pieszych, a także należące do miasta ścieżki rowerowe, parkingi i alejki w parkach. Zimą dyspozytorzy MPGK przez całą dobę monitorują pogodę – po to, by w razie opadów lub oblodzeń zareagować jak najszybciej. W styczniu akcja trwała 15 dni – w tym czasie pojazdy wyjeżdżały na stargardzkie ulice 20 razy o różnych porach. W lutym opady były nieco mniejsze, a odśnieżanie przeprowadzono przez 9 dni. Tam, gdzie drogi i chodniki tego wymagały, nawierzchnię posypywano solą lub piaskiem.

W Stargardzie do dyspozycji służb są 4 solarko-piaskarki z możliwością nałożenia pługów, a także 3 zamiatarki z opcją zamontowania szczotek. Jeden wyjazd solarek i spycharko-pługów na ulice miasta to koszt ok. 18 500 zł. Sprzęt zostanie w gotowości do końca marca – lub dłużej, jeżeli nadal będą opady śniegu i mrozy.

W naszym mieście ulice przypisane są do trzech kategorii utrzymania – w zależności od ich znaczenia w układzie komunikacyjnym. Przynależność do konkretnej kategorii decyduje o kolejności oczyszczania. Z ulic i chodników usuwany jest zarówno śnieg, lód, jak i błoto pośniegowe. Także alejki i ścieżki w parkach i na terenach zielonych są oczyszczane i posypywane piaskiem.

Tegoroczna zima dała się we znaki głównie kierowcom. Niektórzy mieli problem z porannym uruchomieniem swoich samochodów. Z pomocą przychodziła Straż Miejska. Funkcjonariusze mają specjalne urządzenie rozruchowe. Dzięki temu podczas największych mrozów pomogli stargardzianom odpalić kilkadziesiąt aut.

Zima – jak zwykle – spowodowała ubytki w drogach. Miasto jest w gotowości do usuwania nierówności. Prace będą przeprowadzone po ustabilizowaniu się pogody. Do takich działań potrzebna jest utrzymująca się dodatnia temperatura i brak opadów.

Zdjęcia: Paweł Bieg