Tak bawił się Stargard!

Wiele miesięcy przygotowań, planów i prób, żeby przez 6 dni całe miasto mogło świętować – czerwcowe imprezy to już nasza tradycja. Drugi weekend Dni Stargardu był nie mniej intensywny niż pierwszy. Tym razem coś dla siebie znaleźli przede wszystkim fani muzyki i pasjonaci historii. Była też okazja, żeby jeszcze trochę się poruszać na rowerach i zwiedzić miasto z pokładu prawdziwych londyńskich autobusów.

Stargard Festiwal ’23 przeszedł już do historii, ale tysiące uczestników tej muzycznej imprezy zostało z naprawdę świetnymi wspomnieniami. Przez 3 dni na scenie w pobliżu amfiteatru wystąpiło 8 gwiazd. Line-up został dobrany tak, żeby każdy znalazł coś dla siebie. Bawiliśmy się doskonale na koncertach: Fisz Emade Tworzywo, duetu KARAŚ/ROGUCKI, Kultu, Rubensa, Mery Spolsky, Kayah, Patrycji Markowskiej i Sylwii Grzeszczak. Oprócz tego na miejscu można było odpocząć i zjeść coś dobrego w strefie gastronomicznej.

Jeśli ktoś w drugi weekend Dni Stargardu wybrał się do Parku Piastowskiego, mógł odnieść wrażenie, że przeniósł się w czasie. Na V Festynie „W krainie Gryfa” pojawiły się postacie z różnych epok. Mali i duzi z zainteresowaniem oglądali pokazy broni i rzemiosła. Ci, którym samo podziwianie nie wystarczyło, brali udział w ciekawych warsztatach. Historia na wyciągnięcie ręki bardzo spodobała się stargardzianom. Każdego dnia punktem kulminacyjnym festynu był przemarsz wojsk i inscenizacja bitwy w Parku Zamkowym. W walkach wzięło udział kilka grup rekonstrukcyjnych, które zachwycały historycznymi strojami i elementami uzbrojenia odtworzonymi w najdrobniejszych szczegółach.

W ubiegłym tygodniu Dni Stargardu zdominowały sportowe aktywności. Są jednak w naszym mieście tacy, którym zawsze mało ruchu. To właśnie oni wzięli udział w kolejnej edycji Nocnego Rajdu Świetlika. Razem pokonali na rowerach trasę o długości 22 km, zdobywając przy okazji kolejne punkty dla Stargardu w ramach rywalizacji o tytuł Rowerowej Stolicy Polski. Do końca czerwca każdy może kręcić kilometry dla naszego miasta, a więcej informacji o tej akcji jest tutaj.

Tegoroczne świętowanie zakończyło się atrakcją, która za każdym razem cieszy się dużym zainteresowaniem stargardzian. Na ulice naszego miasta ponownie wyjechały zabytkowe, londyńskie autobusy. Podczas 8 wycieczek w rolę przewodników wcielili się prezydent Rafał Zając, jego zastępca Ewa Sowa oraz dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego Marcin Majewski i Piotr Tarnawski z MAH. Relację z tego wydarzenia można zobaczyć tutaj.

2 weekendy, 6 dni, dziesiątki wydarzeń, setki organizatorów i – przede wszystkim – tysiące uczestników. Dni Stargardu 2023 będziemy wspominać jeszcze długo, ale z początkiem lata nie zwalniamy tempa. Już za kilka dni startują Coolturalne Wakacje. Więcej informacji wkrótce. Jedno jest pewne – w Stargardzie zawsze coś się dzieje.

Zdjęcia: Paweł Bieg/UM w Stargardzie